Sebastian Vettel na torze Suzuka w niedzielny poranek sięgnął po swoje 57. pole position w karierze na mecie pewnie wyprzedzając Charlesa Leclerca i obu kierowców Mercedesa.
Kierowcy mogli narzekać jedynie na silne podmuchy wiatru, które mogły mieć wpływ na dwa wypadki z pierwszej części czasówki. Do obu doszło w ostatnim łuku. Najpierw rozbił się Robert Kubica, a chwilę później Kevin Magnussen.
Mechanicy Williamsa mają pełne ręce roboty pytanie tylko czy mają części zapasowe, aby naprawić FW42 na czas wyścigu.
Silny wiatr, podobnie jak w piątek, wiał jednak od przodu w pierwszej sekcji toru w czym pomagał w pokonywaniu najbardziej ekscytującej z punktu widzenia kierowcy kombinacji esek.
Decydująca część czasówki podzielona została na dwa przejazdy. Po pierwszym najszybsi byli kierowcy Ferrari. Sebastian Vettel przy okazji wykręcił rekord okrążenia toru Suzuka. Niemiec zbliżył się do granicy 1 minuty i 27 sekundy a Charlesa Leclerca wyprzedził o 0,3 sekundy. Valtteri Bottas stracił do niego blisko pół sekundy, a Lewis Hamilton przeszło 0,6 sekundy.
W drugiej próbie to kierowcy Mercedesa stali pod presją wyniku, ale nie udało się im pokonać Ferrari.
Jako pierwszy drugą próbę kończył Charles Leclerc, który rozpoczął swoje okrążenie od ustanowienia dwóch rekordów, ale ostatecznie nie zdołał nawet poprawić czasu Vettela z pierwszego przejazdu. Niemiec na Suzuce jechał jak w transie, śrubując rekord toru i zdobywając 57. pole position w karierze.
Na mecie wyprzedził o blisko 0,2 sekundy Leclerca i nieco ponad 0,2 sekundy Bottasa i Hamiltona.
W trzecim rzędzie ustawią się jutro dwa Red Bulle, które w Q3 uzyskały dokładnie taki sam czas. Max Verstappen i Alex Albon stracili jednak do Vettela aż 0,787 sekundy. Wyżej w klasyfikacji czasówki znalazł się Holender, który swoje okrążenie ustanowił wcześniej.
Czwarty rząd należał do również dobrze spisującego się na Suzuce McLarena. W Q3 szybszy okazał się Carlos Sianz, który o niecałe 0,2 sekundy wyprzedził Lando Norrisa. Czołową dziesiątkę uzupełnili Pierre Gasly i Romain Grosjean.
Przebieg Q1 i Q2
Mimo pięknej, słonecznej pogody na torze Suzuka po tajfunie Hagibis mocno dawał się we znaki kierowcom silny wiatr. Już na samym początku sesji w ostatnim zakręcie rozbił się Robert Kubica. Polak przez radio zameldował że "czuje się okay, ale to jakiś żart".
Kierowca Williamsa nie był jedynym, który miał problemy w ostatnim łuku. Po wznowieniu sesji na bandzie w tym samym miejscu wylądował Kevin Magnussen. W jego przypadku mimo uszkodzonego przedniego i tylnego skrzydła, udało się powrócić do boksów o własnych siłach, ale mimo to nie wyjechał już na tor.
Najszybszy w Q1 był Charles Leclerc, który wyprzedził Lewisa Hamiltona, Maksa Verstappena i Lando Norrisa z McLarena.
Do Q2 oprócz Kubicy i Magnussena nie przeszli: Russell, Perez i Ricciardo.
W drugiej części czasówki Mercedesy powróciły do formy. Najszybszy na torze okazał się Valtteri Bottas, który wyprzedził Lewisa Hamiltona. Przed kierowcami Ferrari znalazł się także Alexander Albon z Red Bulla.
Do Q3 nie przeszli: Giovinazzi, Stroll, Raikkonen, Kwiat i Hulkenberg, którego ekipa potwierdziła, że podczas czasówki borykała się z problemami z układem hydraulicznym.
13.10.2019 04:33
0
Brawo Vettel. Całe szczęście, że w 2 Ferrari jeździ Leclerc bo gdyby tam był Kimi to Vettel by dziś nie wygrał a Bottas. Team order lub nie, wygrajcie to 1-2.
13.10.2019 04:36
0
bardzo ladnie Seb. RK wystartuje? Ciekawe
13.10.2019 04:58
0
Usunięty
13.10.2019 06:17
0
Świetna robota Vet! #Forza Ferrari. Oby Lec z Vet wygrali to. Już nie ważne w jakiej kolejności byle by był dublet.
13.10.2019 06:42
0
Brawo seb jazda po wygraną!
13.10.2019 07:16
0
Ferrari wygrało a Bottas ich objechał na starcie.Brawo MERCEDES
13.10.2019 08:00
0
Brawo Mercedes. Ferrari klasycznie robi z siebie pośmiewisko
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się